poniedziałek, 8 grudnia 2014

EIMA International 2014




Konkurs Ciągnik Roku 2015 został rozstrzygnięty na targach EIMA International – jednej z największych wystaw rolniczych Europy i świata. Czas powiedzieć kilka słów także o nich, zwłaszcza że obecna 41 edycja okazała się rekordowa.

EIMA (Esposizione Internazionale di Macchine per l’Agricoltura e il Giardinaggio) to międzynarodowe targi maszyn rolniczych i ogrodniczych organizowane w Bolonii przez Włoską Federację Producentów Maszyn Rolniczych – FederUnacoma oraz centrum wystawiennicze BolognaFiere. Głównej wystawie maszyn rolniczych towarzyszą cztery specjalistyczne salony: Componenti (części zamienne i akcesoria), Green (ogrodnictwo i sadownictwo), Energy (energetyka w rolnictwie) i MiA (rolnictwo multifunkcjonalne).

W tym roku do Bolonii przybyło aż 1800 wystawców. Polskę reprezentowały m. in. takie przedsiębiorstwa jak Agro-Jan, Agrotop Kaczmarek, Bagramet, Ponar Wadowice, Stomil Sanok i Wesem. Aż 600 wystawców pochodziło z 45 krajów pozaeuropejskich. Wraz ze swoimi stoiskami pomieścili się oni w 30 pawilonach na powierzchni 300 tysięcy metrów kwadratowych. Liczba odwiedzających była nie mniej imponująca: 235614.

Jako impreza o tak wielkiej skali EIMA była miejscem licznych prezentacji nowych maszyn, które wkrótce pojawią się na rynku – przede wszystkim traktorów. Warto wymienić choć kilka z nich. Case IH, który zasłynął jako producent Ciągnika Roku (Magnum 380 CVX), pokazał traktory serii Magnum z półgąsienicową opcją Rowtrac. Same Deutz-Fahr i Claas zaprezentowały opracowaną wspólnie nową serię ciągników Atos. Landini wprowadził serię 6L, która zastąpi modele Landpower. McCormick przedstawił zaś serię X4 – kompaktowe traktory, które nadają się też do pracy w sadownictwie i winnicach. Tu także miał miejsce debiut nowej serii traktorów Kubota – M7 (aby znaleźć starsze modele, patrz Agriaffaires ciągniki na sprzedaż).

Oprócz Ciągnika Roku w Bolonii rozstrzygnięto też inny, nie mniej ważny konkurs innowacji technicznych. Jest on organizowany od 1986 r. i ma na celu wyłanianie innowacyjnych produktów, które zwiększą wydajność, bezpieczeństwo i przyjazność dla środowiska maszyn rolniczych. Nagrody otrzymało 15 produktów, w tym seria ciągników John Deere 4R, opony rolnicze Mitas PneuTrac i system zagęszczania bel Twinpact w prasach kostkujących Kuhn. Przyznano też 43 wyróżnienia, w tym dla wspomnianego już systemu Case IH Rowtrac, kosiarki wysięgnikowej Maschio Gaspardo Camilla Pro 550 i ciągnika sadowniczego Antonio Carraro SRH 9800 Infinity. Więcej informacji o nagrodzonych produktach można znaleźć na portalu targów: http://www.eima.it/.

środa, 3 grudnia 2014

Ciągnik Roku 2015





W połowie listopada w Bolonii (Włochy) odbyły się jedne z najważniejszych targów rolniczych tego sezonu – EIMA. Oprócz prezentacji nowości maszynowych były one także miejscem ogłoszenia wyników konkursu Ciągnik Roku 2015 – prestiżowej rywalizacji producentów traktorów z całego świata.

Pierwszego dnia targów, 12 listopada, członkowie międzynarodowego jury ogłosili zwycięzców (o zasadach konkursu i tegorocznych nominacjach można poczytać tutaj). Nagrodę główną jako Ciągnik Roku otrzymał Case IH Magnum CVX 380, Najlepszym Ciągnikiem Specjalistycznym został New Holland T3.75F, a Złotym Ciągnikiem za Design – Deutz-Fahr TTV 9340.


Nowy Ciągnik Roku (Tractor of the Year) zadebiutował na wrześniowych targach Inno-Agri w podparyskim Outarville. Case IH Magnum CVX 380 jest wyposażony w silnik FPT o pojemności 8,7 l, spełniający wymogi normy emisji spalin Stage IV (Tier 4 Final). Ma przekładnię bezstopniową. Jego moc znamionowa wynosi 380 KM, przy czym jest to najmocniejszy traktor spośród pięciu modeli serii Magnum. 


Najlepszy Ciągnik Specjalistyczny (Best of Specialized) – New Holland T3.75F – to kompaktowy traktor przeznaczony do sadów i winnic. Ma szerokość zaledwie 135 cm i rozstaw osi 186 cm, a jego promień skrętu wynosi 3,4 m. Seria T3F łączy niewielkie rozmiary i zwrotność ze stosunkowo dużą mocą: od 50 do 72 KM. Trzycylindrowy silnika FPT Industrial S8000 Turbo spełnia wymogi normy emisji spalin Tier 3. Szczególną cechą tych ciągników jest też układ hydrauliczny, który daje tylnemu układowi zawieszenia udźwig 2277 kg.


Złoty Ciągnik za Design (Golden Tractor for the Design) – Deutz-Fahr 9340 TTV – z pewnością nie jest niespodzianką dla nikogo, kto interesuje się wzornictwem przemysłowym. Koncern Same Deutz-Fahr współpracuje bowiem z Italdesign Giugiaro, co przyniosło mu już niejedną międzynarodową nagrodę. Oprócz niejednym już tytułem Złotego Ciągnika za Design traktory tej marki mogą się pochwalić takimi wyróżnieniami jak Red Dot, Good Design Award i Compasso d’Oro, o czym już była mowa na blogu.

czwartek, 9 października 2014

Sprzedaż nowych ciągników we wrześniu 2014 r.




Wróćmy dziś do poruszanego już wcześniej tematu wielkości sprzedaży nowych ciągników. Ostatnio pojawiły się nowe dane na ten temat, tym razem dotyczące września. Są tym ciekawsze, że na wyniki sprzedaży wpłynęły zmiany norm emisji spalin.

Od października dla ciągników o mocy 75-174 KM obowiązuje nowa norma emisji spalin – europejska Stage IV (odpowiadająca amerykańskiej Tier 4 Final), która zastępuje Stage IIIB. W związku z tym producenci starali się sprzedać jak najwięcej traktorów spełniających starą normę, a wśród kupujących było szczególnie dużo dealerów maszyn, zamierzających następnie sprzedać te ciągniki na rynku wtórnym. 

Ogółem we wrześniu zarejestrowano 1218 traktorów, co w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku daje o 21% więcej. Z tej liczby 339 ciągników (o 86% więcej, niż w zeszłym roku) zarejestrowały właśnie firmy.

Jeśli chodzi o marki traktorów, zmieniła się sytuacja na podium. Pierwsze i drugie miejsce zajmują tradycyjnie New Holland (216 sztuk) i John Deere (176), natomiast trzecie zajęła Kubota (100), spychając zeń Zetora, który z 84 sprzedanymi traktorami wylądował dopiero na siódmej pozycji. Na czwartym miejscu uplasował się Farmtrac (97 ciągników), na piątym – Belarus (91), na szóstym – Case IH (85). Poniżej wspomnianego siódmego miejsca w pierwszej dziesiątce znalazł się Claas (80 sztuk), Deutz-Fahr (78) i Valtra (37).

Trzecie miejsce Kuboty na pewno nie dziwi – od wielu miesięcy mieliśmy możliwość obserwować, jak dynamicznie Japończyk pnie się w górę. Zachował on także pierwszeństwo wśród najczęściej kupowanych modeli, sprzedając we wrześniu 40 sztuk mikrociągnika L5040. Drugie miejsce zajął ciągnik Belarus 952.3 (39 sztuk), a trzecie – New Holland TD 5.105 (31 sztuk). Wysokie miejsca tych dwóch modeli nie są przypadkowe. Są to bowiem ciągniki spełniające starą normę Stage IIIB, w związku z czym był to ostatni dzwonek na ich sprzedaż. Dla porównania we wrześniu zeszłego roku w Polsce sprzedało się zaledwie 7 traktorów Belarus 952.3 i 8 traktorów New Holland TD 5.105.

Choć Belarus nie zajmuje żadnego miejsca na podium, może się pochwalić największym wzrostem sprzedaży w porównaniu z wrześniem zeszłego roku – 378,95%, co niewątpliwie zawdzięcza modelowi 952.3. Imponujący wzrost odnotował także Farmtrac – o 212,9% sztuki więcej. Case IH, Valtra, New Holland, Deutz-Fahr, Kubota i Claas również odnotowały wzrost sprzedaży od kilkunastu do kilkudziesięciu procent. Z niewielkim spadkiem musiał się zmierzyć John Deere (-3,3%), z większym natomiast Zetor (-37,31%), który stracił też miejsca na podium najpopularniejszych modeli.

Co przyniosą następne miesiące? O tym przekonamy się niebawem.

czwartek, 2 października 2014

Galeria Agro Show 2014

Tym razem krótka historyjka obrazkowa o tym, co działo się na tegorocznym Agro Show.

Już przed wjazdem na targi odwiedzających witał taki oto balon, zapowiadający całkiem pokaźne stoisko maszyn Belarus...

...z traktorem 3522.5 na najbardziej eksponowanym miejscu.

Korbanek, znany przede wszystkim jako dealer Fendta, wystawił też ładowareczki Kramer.

Prasa rolująca Sipma PS 1223 Faster, jedna z kandydatek Sipmy do tytułu Dobrego Wzoru przyznawanego przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego.

Stoisko New Holland tuż obok pól pokazowych.

Namiot Rolniczego Przeglądu Technicznego, przy którym odbywały się testy pracy traktorów nominowanych do konkursu Ciągnik Roku 2015. A w tle wytacza się właśnie...

...potężny Fendt 939.

Kubota L5040 - jeden z najpopularniejszych w Polsce modeli ciągnika.

I Kubota M110GX z wozem asenizacyjnym Joskin.

Ładowarki teleskopowe Weidemann na polu pokazowym - T6025 i 5080T.

czwartek, 25 września 2014

...i po Agro Show




Długo oczekiwane targi Agro Show 2014 są już przeszłością, na następne trzeba będzie znowu poczekać rok. A przez ten czas będzie co wspominać. 

W tym roku targi trwały cztery dni i przyniosły kolejny rekord frekwencji. Jak przewidywali organizatorzy, wystawców było ok. 800, w tym 102 zagranicznych, a gości – ponad 150 tysięcy. Większą niż w zeszłym roku popularnością cieszyła się też Agro Show Gra – wzięło w niej udział ok. 250 osób w 120 drużynach.

Pokazy maszyn rolniczych, w tym nowości, odbywały się na polu demonstracyjnym podzielonym na trzy części. Jedna z nich była w całości przeznaczona do prób pracy traktorów nominowanych w konkursie Ciągnik Roku 2015 (informacje o zasadach konkursu i nominacjach są tu). Na drugiej części, w tzw. ringu, występowały nowości – opryskiwacze polowe, ładowarki teleskopowe i ciągniki z ładowaczami czołowymi. Pozostała część pola pokazowego była podzielona między wystawców: PUP Agromix, New Holland, Kverneland, Weidemann, Unia, Aero AB i AGCO.

Nie sposób opisać wszystkie maszyny, które brały udział w pokazie nowości, ale można je chociaż wymienić. Wśród opryskiwaczy wystąpił:

  • Agrifac Kondor (samojezdny);
  • Berthoud Tenor (zaczepiany);
  • Lemken Albatros 5000 (zaczepiany);
  • Maschio-Gaspardo Uragano (samojezdny);
  • Krukowiak Goliat Plus (przyczepiany);
  • Horsch Leeb GS (przyczepiany);
  • Bury Pelikan Max (przyczepiany).

Natomiast ładowarki teleskopowe były reprezentowane przez:

  • serię New Holland LM;
  • Manitou MLT 960 i MLT 1040;
  • Merlo MF 30.9 Classic 2 i Turbofarmer Modular TF38.10-120.

Ci, którzy nie mogą się doczekać na następny Agro Show, wiedzą już, że rozpocznie się 18 września 2015 r. Nie zapominajmy jednak o innej wystawie PIGMiUR, współorganizowanej z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi i Wielkopolskim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego. W dniach 30-31 maja w Sielinku koło Opalenicy (woj. wielkopolskie) odbędzie się impreza poświęcona paszom – Zielone Agro Show Polskie Zboża.

czwartek, 18 września 2014

Prasy Sipma w finale Dobrego Wzoru 2014




Dziś nie będzie o targach Agro Show, mimo że do ich rozpoczęcia pozostał tylko jeden dzień. Po raz kolejny wracam do tematu wzornictwa maszyn rolniczych i to z dobrą wiadomością; dwie prasy rolujące Sipma znalazły się w finale konkursu Dobry Wzór 2014!

Po wszystkich zagranicznych konkursach wzornictwa miło wreszcie napisać o polskim. Dobry Wzór to ogólnopolski konkurs organizowany od 1994 r. przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego. W ciągu dotychczasowych 20 edycji certyfikat Dobry Wzór otrzymały 473 produkty i 4 usługi. Pierwotnie konkurs dotyczył wyłącznie produktów polskich. Od 2006 r. do udziału dopuszczono również produkty zagraniczne. W 2010 r. oprócz produktów zaczęto oceniać także usługi.

Eksperci instytutu mają trzy miesiące na obserwację rynku i wyłonienie zeń najlepszych produktów i usług, które zostaną nominowane do finału. Kategorii jest siedem: sfera domu, sfera pracy, sfera publiczna, sfera usług, nowe technologie, grafika użytkowa i opakowania oraz nowe materiały.

Prasy Sipma zostały nominowane w kategorii sfera pracy. W tym roku są jedynymi maszynami rolniczymi wśród finalistów. Są to modele PS 1213 Faster i PS 1223 – stałokomorowe prasy rolujące o szerokości podbieracza 1,8 m. Projekt zawdzięczają powiązanemu z Sipmą centrum badawczo-rozwojowemu R&D Centre INVENTOR Sp. z o.o.

Uroczyste ogłoszenie wyników odbędzie się 23 października w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie. W tym samym dniu zostanie również przyznana nagroda specjalna ministra gospodarki – Wzór Roku, którą w każdej edycji otrzymuje tylko jeden produkt.

czwartek, 11 września 2014

Agro Show 2014 już za tydzień!





Nadchodzi kolejna, już szesnasta edycja Międzynarodowej Wystawy Rolniczej Agro Show 2014 – największych w Polsce targów rolniczych, organizowanych w Bednarach koło Poznania. W tym roku traktory, kombajny i inne maszyny będzie można podziwiać od 19 do 22 września.

Targi Agro Show odbywają się pod gołym niebem, na lotnisku Aeroklubu Poznańskiego, co daje ponad 145 tys. m2 powierzchni wystawienniczej. Organizator wystawy – Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych – spodziewa się ok. 800 wystawców i 150 tys. gości. 

Zdecydowana większość powierzchni jest poświęcona maszynom i urządzeniom rolniczym. Obok znanych zagranicznych marek (Agrifac, Brochard, Claas, Dieci, Farmet, Grimme, Hardi, John Deere, Kubota, Lemken i inne) wystąpi wielu polskich producentów (Akpil, Bagramet, Crystal, Dozamech, Expom, Farmtrac, Hydramet, Igamet, Jar-Met, Krukowiak). Poza stoiskami, na specjalnie wyznaczonym terenie, zostaną przeprowadzone pokazy maszyn przy pracy, w tym nowości. Na osobnym placu odbędą się też próby pracy traktorów nominowanych w konkursie Ciągnik Roku 2015.

Oprócz producentów maszyn i firm handlowych stoiska na targach będą mieć także instytucje państwowe (Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju WSI, ARiMR, ARR, KRUS),  ośrodki doradztwa rolniczego, placówki naukowe i edukacyjne, wydawnictwa, producenci pasz, nawozów i środków ochrony roślin oraz przedstawiciele branży nasienniczej. Agro Show 2014 będzie też okazją do rozstrzygnięcia trzech ogólnopolskich konkursów: Bezpieczne Gospodarstwo Rolne, Mechanik na Medal i Młody Mechanik na Medal. 

Jedną z atrakcji dla zwiedzających będzie Agro Show Gra – przygotowana przez organizatorów zabawa terenowa dla tych, którzy chcą zwiedzić targi. Polega ona na wykonaniu określonych zadań w różnych miejscach wystawy, a uczestnicy są oceniani na podstawie czasu i dokładności. Gra będzie organizowana w piątek i sobotę w południe. 

W tym roku odwiedzający mogą się spodziewać kilku nowych udogodnień. Na terenie wystawy będzie można korzystać z bezprzewodowego Internetu w specjalnie oznaczonych strefach hot spot. Co więcej, organizatorzy przygotowali specjalną aplikację na urządzenia mobilne, ułatwiającą zaplanowanie zwiedzania. Dla tych, którzy chcieliby zobaczyć jak najwięcej stoisk, będą zaś uruchomione linie meleksowe jeżdżące po terenie targów.

czwartek, 4 września 2014

Kosiarki z czerwoną kropką




 Red Dot to prestiżowy międzynarodowy konkurs wzornictwa przemysłowego, organizowany  przez Design Zentrum Nordrhein Westfalen w Essen (Niemcy). Wzornictwo różnych pojazdów, w tym sprzętu rolniczego i ogrodniczego, coraz częściej jest w centrum uwagi – zarówno producentów tych maszyn, jak i organizatorów międzynarodowych konkursów designu. W tym roku nagrodę otrzymały trzy kosiarki Viking – robot koszący iMow oraz seria T5 i T6 kosiarek samojezdnych.

Konkurs Red Dot ma trzy kategorie nagród: Product Design, Communication Design i Design Concept. Sprzęt ogrodniczy należy do pierwszej (podkategoria Ogród). Poza tym nagroda występuje w trzech stopniach: Best of the Best, Red Dot Winner i Honourable Mention. Wśród najlepszych z najlepszych znalazł się właśnie robot iMow, natomiast pozostałe Vikingi dostały tytuł Red Dot Winner.

Spójrzmy najpierw na kosiarkę iMow. Jej niezwykłość polega na tym, że jest to urządzenie całkowicie automatyczne. Po naładowaniu akumulatora kosiarka samodzielnie porusza się po trawniku, przycinając trawę na zadaną wysokość. Jest w stanie omijać przeszkody dzięki czujnikom, a gdy akumulator rozładowuje się, sama podjeżdża do stacji ładującej. Nic dziwnego, że jej zalety doceniło nie tylko jury Red Dot. Robot otrzymał bowiem jeszcze dwie inne nagrody za wzornictwo: iF Produkt Design Award 2014 i Green Good Design Award.

A co z kosiarkami samojezdnymi? Nowością serii T5 i T6 jest podwozie i regulacja wysokości koszenia. Aby opróżnić kosz z trawą, nie trzeba zsiadać z fotela. Kosiarki są też wyposażone w ekran dotykowy i tempomat. Są także dodatkowe akcesoria, m. in. zestaw do mulczowania i osłona przeciwsłoneczna.

Viking jest austriackim producentem maszyn ogrodniczych działającym od 1981 r. Od 1992 r. należy do niemieckiego koncernu Stihl. Oprócz kosiarek ma w asortymencie glebogryzarki, rozdrabniacze, wertykulatory i zabawki dla dzieci w formie miniaturowych maszyn.

czwartek, 28 sierpnia 2014

Roltechnika i Festiwal Starych Ciągników






W miniony weekend w Wilkowicach koło Leszna odbyła się VIII Wystawa Rolnicza Roltechnika. Są to jedne z najważniejszych polskich targów regionalnych, a wielką atrakcją dla odwiedzających był organizowany równolegle XIII Festiwal Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych im. Jerzego Samelczaka.

Roltechnika to impreza Międzynarodowych Targów Poznańskich, natomiast Festiwal Starych Ciągników jest przygotowywany przez  Klub Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych „Traktor i Maszyna”, założony przez nieżyjącego już kolekcjonera Jerzego Samelczaka, obecnego patrona festiwalu (prezesem klubu jest obecnie jego syn Rafał). Obydwa spotkania zgromadziły rekordową liczbę odwiedzających, która osiągnęła 27 tysięcy. Ponad 140 kolekcjonerów z Polski i zagranicy przywiozło do Wilkowic około 200 zabytkowych maszyn, natomiast nowoczesny sprzęt rolniczy zaprezentowało 40 wystawców. 

Wśród starych maszyn rolniczych były pojazdy marki Ursus, Zetor, Ford, Deutz, Kramer, Farmall, Hanomag, John Deere, Lanz Buldog i innych. W większości był to sprzęt z lat 20-70 XX wieku. Właściciele najlepiej odrestaurowanych maszyn otrzymali nagrody.

Szczególną atrakcją była lokomobila parowa Th. Floether A.G. z 1903 r., która na potrzeby festiwalu została wypożyczona z Muzeum – Kaszubskiego Parku Etnograficznego we Wdzydzach Kiszewskich. 

W ramach Roltechniki odbyła się także kolejna edycja konkursu Precyzyjny Gospodarz, o którym była już mowa przy okazji podsumowania Opolagry.

czwartek, 14 sierpnia 2014

Maszyny rolnicze w konkursie iF Design Award 2014






Nie po raz pierwszy chcę poruszyć temat wzornictwa maszyn rolniczych. Tym razem w kontekście niemieckiej nagrody iF Design Award. Jest ona przyznawana przez organizację iF Industrie Forum Design z Hanoweru, która organizuje konkursy wzornictwa już od ponad 60 lat. 

Jednym z najsłynniejszych konkursów jest właśnie iF Design Award, przeprowadzany w czterech kategoriach: Product, Packaging, Communication i Concept. Do tej pierwszej należą wszelkiego rodzaju pojazdy, w tym maszyny rolnicze. Ocena produktów obejmuje jakość, innowacyjność, bezpieczeństwo, funkcjonalność i oddziaływanie na środowisko. 

Wśród tegorocznych finalistów znalazło się aż pięć maszyn rolniczych: silosokombajn Claas Jaguar 800, ładowarka teleskopowa Scorpion 7055, opryskiwacz samojezdny Amazone Pantera 4502, opryskiwacz zaczepiany Lemken Vega 12 i kosiarka bębnowa Kverneland Vicon Expert 432F. 

Claas, jak to on, nie pozostaje niezauważony przez jury żadnego międzynarodowego konkursu. Tu także doceniono aż dwa jego produkty. Seria sieczkarń samojezdnych Jaguar 800 wyróżnia się m. in. dużą i komfortową kabiną Claas Vista Cab, napędem na wszystkie koła, wygodnymi szybkozłączami do osprzętu oraz szybkim hamulcem zespołu tnącego. Wózek teleskopowy Skorpion 7055 o udźwigu 5,5 tony i wysokości podnoszenia 7 metrów również ma imponującą kabinę o 360-stopniowej widoczności, elektroniczny dżojstik w podłokietniku, przełączniki kodowane kolorami w zależności od funkcji i kilka trybów pracy do wyboru.

Wśród nagrodzonych znalazły się dwa opryskiwacze. Samojezdny Amazone Pantera 4502 ma zbiornik o pojemności 4500 litrów, a szerokość robocza jego belki wynosi do 40 metrów. Motto Pantery brzmi „Wejść i rozpocząć jazdę!”. Oznacza to liczne udogodnienia dla operatora, w tym wielofunkcyjny uchwyt sterowniczy AmaPilot obsługujący wszystkie funkcje jazdy i oprysku. Opryskiwacz ciągniony Lemken Vega 12 jest efektem współpracy Lemken z biurem projektów Budde Industrie Design, a zarazem pierwszą serią opryskiwaczy opracowaną w pełni samodzielnie prze Lemken. Jest dostępny w wersjach o pojemności zbiornika 3000, 4000 i 5000 litrów oraz długości belki do 30 metrów.

Do grona wyróżnionych trafiła też jedna kosiarka. Kverneland Vicon Export 432F jest przeznaczona do zawieszania z przodu ciągnika. Jest wyposażona w elastyczne osłony boczne FlexProtect, które chronią ją w razie najechania na przeszkodę, i ma wbudowaną skrzynkę narzędziową. iF Design Award nie jest jedyną przyznaną jej nagrodą za wzornictwo – oprócz tego kosiarka otrzymała też holenderską GIO Design Award.

czwartek, 7 sierpnia 2014

Rynek przyczep rolniczych - pierwsza połowa roku 2014




Po ciągnikach czas na półroczne podsumowanie polskiego rynku przyczep rolniczych. Jest on o tyle ciekawy, że dominują na nim polscy producenci. Podobnie jak w przypadku traktorów, dane pochodzą z agencji marketingowej Martin&Jacob.

Pierwsze dwa kwartały bieżącego roku przyniosły rejestrację 2814 nowych przyczep. Podobnie jak w przypadku ciągników, jest to mniej niż w zeszłym roku, lecz wówczas była jeszcze możliwa rejestracja przyczep własnej produkcji (w analogicznym okresie zeszłego roku zarejestrowano aż 2557 takich przyczep!). Trzeba też zauważyć, że od początku roku sprzedaż przyczep rosła z miesiąca na miesiąc. Dzięki napływającym w dalszym ciągu dopłatom w ramach PROW rolnicy mogli sobie pozwolić na zakup maszyn prosto od producentów.

Nie jest zapewne niespodzianką, że trzy pierwsze miejsca okupują, tak jak w zeszłym roku, Pronar, Metal-Fach i Metaltech. Pronar sprzedał od początku roku 997 przyczep, co daje mu 35,4% udziału w rynku. U pozostałych dwóch liderów dane te wynoszą odpowiednio 407 i 14,5% oraz 357 i 12,7%. Pierwsza trójka razem wzięta ma ponad 62-procentowy udział w sprzedaży nowych przyczep rolniczych w Polsce.

Czwarte miejsce zajął Wielton (269 przyczep; 9,6%), spychając z niego Zasław (202; 7,2%). Poza pierwszą piątką znalazł się Agromet Pilmet (84; 3%), Ursus (74; 2,6%), Meprozet (48; 1,7%), Pomot (47; 1,7%) i Mar-Pol (42; 1,5%). Pozostali producenci sprzedali łącznie 287 przyczep, osiągając 10,2% udziału w rynku. 

W stosunku do zeszłego roku połowa producentów zwiększyła swoją sprzedaż (Pronar, Metaltech, Wielton, Ursus, Mar-Pol), a połowa odnotowała spadki (Metal-Fach, Zasław, Agromet Pilmet, Meprozet, Pomot). W tej pierwszej grupie uwagę zwraca zwłaszcza Ursus, który po raz pierwszy znalazł się w pierwszej dziesiątce, ze wzrostem sprzedaży aż o 428,6%. Na dziesiąte miejsce wkroczył też Mar-Pol, który odnotował wzrost o 55,6%. 

czwartek, 31 lipca 2014

Co słychać na rynku ciągników?



Połowa roku to czas na podsumowania, także rynku maszyn rolniczych. Co w tym czasie działo się na rynku ciągników? Wbrew zeszłorocznym obawom nie było tak źle, jak można było przypuszczać.

Dane o sprzedaży maszyn rolniczych w Polsce udostępnia firma Martin&Jacob. Prowadzi ona m. in. cykl badań AgriTrac dotyczący traktorów. Są one oparte na gromadzeniu informacji o zarejestrowanych maszynach według marki, modelu i miejsca.

W pierwszej połowie 2014 r. w Polsce zarejestrowano 7626 nowych ciągników – o 7% mniej, niż w analogicznym okresie 2013 r. Należy jednak wziąć pod uwagę inne uwarunkowania. W zeszłym roku zmieniły się przepisy regulujące homologację ciągników własnej produkcji. Po uwzględnieniu udziału takich pojazdów w wynikach sprzedaży z zeszłego roku, wyniki najnowsze nie dają powodów do zmartwień. Co więcej, nowe maszyny znowu zyskały przewagę nad używanymi, także dzięki promocjom i środkom wypłacanym rolnikom w ramach PROW 2007-2013.

W pierwszej trójce tradycyjnie znalazł się New Holland (1437 ciągników i 18,84% udziału w rynku), Zetor (odpowiednio 932 i 12,22%) i John Deere (874; 11,46%). Czeski producent zepchnął jednak amerykańskie ciągniki z drugiego miejsca, które ten zajmował w zeszłym roku.

Poza podium znalazła się Kubota (695; 9,11%), Case IH (644; 8,44%), Deutz-Fahr (553; 7,25%), Farmtrac (313; 4,1%), Belarus (274; 3,59%), Massey Ferguson (248; 3,25%) i Claas (235; 3,08%). Traktory pozostałych marek, których sprzedano 1471, osiągnęły 18,6-procentowy udział w rynku.

Przypominamy, że w zeszłym roku niemal każdy producent odnotował w Polsce spadek sprzedaży. Teraz jest nieco lepiej. Nie obyło się wprawdzie bez spadków w stosunku do 2013 r. – odnotowała je pierwsza trójka, Massey Ferguson i Claas. U wszystkich pozostałych sprzedaż wzrosła. Po raz kolejny uwagę przyciąga Kubota. Po tym, jak w 2013 r. dynamicznie wspięła się na szóste miejsce i jako jedyna podtrzymała wzrost sprzedaży, nadal pnie się w górę i osiągnęła już czwarte miejsce, a jej sprzedaż zwiększyła się aż o 166,28%. Nie będzie więc niczym dziwnym, jeśli w kolejnym rankingu dostanie się na podium.

czwartek, 24 lipca 2014

Nominacje do Ciągnika Roku 2015 ogłoszone





Dla najważniejszych producentów traktorów nastał czas oczekiwania. Jury prestiżowego międzynarodowego konkursu Ciągnik Roku ogłosiło mianowicie maszyny nominowane do tego tytułu. Werdykt zostanie wydany w listopadzie.

Ciągnik Roku to konkurs przeznaczony dla producentów ciągników. Jego pierwsza edycja, zainicjowana przez włoskie czasopismo rolnicze Trattori, odbyła się w 1998 r. Dobór finalistów i ostateczna decyzja należy do 23-osobowego jury składające się z przedstawicieli europejskich czasopism rolniczych. Polskę w tym gronie reprezentuje Tomasz Towpik z Rolniczego Przeglądu Technicznego.

Przez cały rok członkowie komisji obserwują ukazujące się na rynku nowe ciągniki, typując kilkanaście, które wezmą udział w finale. Mogą w nim się znaleźć ciągniki, które nie były nagradzane we wcześniejszych edycjach i weszły do seryjnej produkcji najpóźniej 15 września danego roku. Lista nominowanych ciągników jest ogłaszana kilka miesięcy przed ogłoszeniem zwycięzcy, które odbywa się na jednej z wielkich wystaw rolniczych – Agritechnice w Hanowerze lub EIMA w Bolonii (jak w tym roku - w dniach 12-16 listopada). Podczas oczekiwania na wynik traktory są prezentowane na międzynarodowych targach rolniczych i poddawane testom pracy.

Konkurs Ciągnik Roku przewiduje przyznawanie nagród w trzech kategoriach. Pierwsza – Ciągnik Roku – jest przeznaczona dla standardowych traktorów polowych. Druga – Najlepszy Ciągnik Specjalistyczny – dla mikrociągników, ciągników sadowniczych, górskich, szczudłowych itp. Obie grupy traktorów mogą równocześnie ubiegać się o tytuł Złotego Ciągnika za Design. Niejednokrotnie zdarza się, że jeden z kandydatów otrzymuje dwie nagrody równocześnie. Tak było z ciągnikiem Deutz-Fahr Agrotron 7250 TTV, którego dotyczył poprzedni wpis.

Spójrzmy więc, między jakimi traktorami rozegra się rywalizacja w tym roku. Jury wskazało 7 traktorów polowych i 5 specjalistycznych.

Nominacje do Ciągnika Roku

  • Case IH Magnum CVX 380
  • Challenger MT 775 E
  • Claas Arion 430
  • Deutz-Fahr 9340 TTV
  • Fendt 939 Vario S4
  • John Deere 7310 R
  • Massey Ferguson 8737

Nominacje do Najlepszego Ciągnika Specjalistycznego

  • Aebi TT211
  • Antonio Carraro SRH 9800 Infinity
  • John Deere 5100 GF
  • Lamborghini CV 80
  • New Holland T3.75F

czwartek, 17 lipca 2014

Deutz-Fahr Agrotron 7250 TTV laureatem Compasso d’Oro




Deutz-Fahr to marka, której nie trzeba nikomu przedstawiać. To, że jej maszyny zgarniają różne nagrody na międzynarodowych wystawach rolniczych, nie jest niczym dziwnym. Jednakże w ostatnich latach traktory Deutz-Fahr słyną także z wzornictwa. Jeden z nich - Agrotron 7250 TTV – otrzymał niedawno prestiżową włoską nagrodę Compasso d’Oro. 

O samochodach, maszynach budowlanych i rolniczych zdobywających nagrody za design, słychać coraz częściej. Ocena maszyny nie musi wszak ograniczać się do czystej techniki. Rozumieją to także producenci maszyn, nawiązując współpracę z projektantami. Tak właśnie jest z włosko-niemieckim koncernem Same Deutz-Fahr, którego produktem jest Agrotron 7250 TTV. Korzysta on mianowicie z usług włoskiego biura projektów Giugiaro Design. Efektem są sukcesy maszyn SDF na arenie międzynarodowej – właśnie w sferze wzornictwa. 

Wystarczy wspomnieć, że uhonorowany we Włoszech Agrotron szczyci się już tytułem Good Design Award 2012, Złotego Ciągnika za Design (edycja konkursu Ciągnik Roku 2013) oraz brytyjską nagrodą Red Dot z 2013 r. O owocnej współpracy Same Deutz-Fahr i Giugiaro Design świadczy także powodzenie należących również do SDF traktorów Lamborghini. Tytuł Złotego Ciągnika za Design przejął po Agrotronie 7250 TTV właśnie Lamborghini Nitro 130 VRT, potem również laureat Red Dot. I nie są to jedyne modele Deutz-Fahr i Lamborghini, które zostawały Złotymi Ciągnikami.

Wróćmy jednak do Złotego Cyrkla, jak się tłumaczy Compasso d’Oro. Tradycja przyznawania tej nagrody sięga 1954 r. Zapoczątkował ją dom handlowy Rinascente, a w 1964 r. przejęło ją Stowarzyszenie Wzornictwa Przemysłowego (Associazione per il Disegno Industrialne, ADI). Od początku nagroda była przeznaczona dla produktów wykonanych lub zaprojektowanych we Włoszech. Wyróżnione nią projekty są gromadzone jako kolekcja Fundacji ADI. W 2004 r. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wpisało ją na listę dziedzictwa narodowego Włoch jako zbiór o wyjątkowej wartości artystycznej i historycznej.

czwartek, 10 lipca 2014

AGRO-TECH 2014



W dniach 5-6 lipca w kujawsko-pomorskim Minikowie odbyła się kolejna po Opolagrze ważna wystawa rolnicza - XXXVII Międzynarodowe Targi Rolno-Przemysłowe AGRO-TECH 2014. Jej organizatorem jest Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie we współpracy z DLG Agro-Food. 

AGRO-TECH to wszechstronna wystawa, której zakres tematyczny obejmuje wszelkiego rodzaju maszyny rolnicze, hodowlę zwierząt i pasze, produkcję roślinną, weterynarię, budownictwo rolnicze, odnawialne źródła energii i doradztwo w zakresie pomocy dla rolników. W tym roku w Minikowie pojawiło się ponad 450 wystawców. Obok takich marek sprzętu rolniczego jak Husqvarna czy Kuhn było dużo polskich producentów, w tym Agromet Mogilno, Bury, Dozamech, Expom, Hydrometal, Krukowiak, POM Brodnica i Tad-Len. 

Przez obydwa dni targów miały miejsce pokazy maszyn: ciągników, opryskiwaczy i maszyn uprawowych. Celem pokazów było m. in. przedstawienie wpływu zastosowania kół bliźniaczych na zmniejszenie zużycia paliwa oraz, w przypadku opryskiwaczy, działania automatycznych systemów regulujących ustawienie belki nad opryskiwaną powierzchnią. 

Poza maszynami można było obejrzeć kolekcję roślin uprawnych: odmiany zbóż, roślin strączkowych, oleistych, motylkowych, pastewnych i energetycznych. Wśród zbóż zainteresowanie wzbudzały zwłaszcza tzw. odmiany przewódkowe, czyli zboża jare (pszenica, żyto i pszenżyto), które mogą być wysiewane także jesienią i są zdolne do zimowania. Poletka pokazowe w kształcie wycinków koła zajmowały w sumie powierzchnię 1 hektara. 

Równolegle odbywała się XV Regionalna Kujawsko-Pomorska Wystawa Zwierząt Hodowlanych, na której wystąpiło około 100 hodowców. Zaprezentowali oni prawie 300 zwierząt, w tym bydło mięsne i mleczne, trzodę chlewną, owce, drób i zwierzęta futerkowe, spośród których wyłoniono superczempiony, czempiony i wiceczempiony.

czwartek, 3 lipca 2014

Żniwne Demo Tour z New Holland





New Holland Agriculture rozpoczyna kolejną edycję Żniwnego Demo Tour. Pierwszy pokaz maszyn trwa już w Bieruniu, w planie jest jeszcze osiem kolejnych. 

Co to jest Żniwne Demo Tour? To letnie pokazy pracy maszyn żniwnych i towarzyszących New Holland, którym towarzyszą różne atrakcje. New Holland organizuje ten cykl we współpracy z dealerami maszyn i właścicielami gospodarstw. Tegoroczne pokazy odbywają się od 3 lipca do 8 sierpnia.

Jak przystało na żniwa, w centrum zainteresowania będą kombajny serii TC, CX5000 i CX6000, które wyróżniają się nowymi ergonomicznymi kabinami Harvest Suite™ Comfort Cab. Są także wyposażone w systemy Opti-Fan™ (regulacja przepływu ziarna przez układ czyszczący w zależności od pozycji kombajnu) i SmartSieve™ (neutralizacja wpływu pochylenia bocznego kombajnu na sito), które zwiększają wydajność czyszczenia i jakość ziarna. Kombajny New Holland przodują też w zagospodarowywaniu resztek pożniwnych: rozdrabniacz słomy Dual-Chop™ ma dodatkową listwę, dzięki której długie źdźbła słomy nie prześlizgują się między nożami i rozdrabnianie jest dokładniejsze.

Kombajn to jednak nie wszystko, nie może więc zabraknąć traktorów. Jako że tegoroczne Demo Tour zbiega się z jubileuszem 50-lecia brytyjskiej fabryki ciągników New Holland w Basildon, będzie to okazja do pierwszej prezentacji limitowanej edycji traktorów T7 Golden Jubilee w Polsce. Będą to modele T7.270 i T6.160. Charakteryzują się one luksusową kabiną (skórzane fotele i powłoka kierownicy, wykładzina dywanowa), systemem automatycznego prowadzenia IntelliSteer i bezstopniową skrzynią biegów. Oprócz jubileuszowych traktorów na Demo Tour będzie można zobaczyć też inne modele z serii T5, T6, T7 i T8.

W związku z jubileuszem New Holland postanowił szczególnie wyróżnić klientów, którzy kupią jego traktory podczas pokazów. Zakup konkretnego modelu będzie nagradzany wycieczką do USA, Wielkiej Brytanii lub Włoch, połączoną ze zwiedzaniem fabryk New Holland.

Na Żniwnym Demo Tour będzie można się też zapoznać z rozwiązaniami rolnictwa precyzyjnego. Produktem New Holland jest oprogramowanie PLM (Precision Land Management) poprawiające wydajność pracy maszyn i umożliwiające monitorowanie ich na odległość.

Kiedy i gdzie można zobaczyć maszyny New Holland przy pracy? Oto kalendarium pokazów tegorocznego cyklu Demo Tour.



Data
Miejsce pokazu
Dealer
03.07.2014
Bieruń (woj. śląskie)
Agros-Wrońscy
18.07.2014
Opinogóra (woj. mazowieckie)
Pol-Agra
25.07.2014
Świniokierz Włościański (woj. łódzkie)
Agroskład
28.07.2014
Piła
Raitech
30.07.2014
Wierzbno (woj. dolnośląskie)
Osadkowski
1.08.2014
Rudawa
Wia-Lan
3.08.2014
Jędrzejów
Motoagromax
6.08.2014
Czyżew (woj. podlaskie)
Primator
8.08.2014
Piecki (woj. warmińsko-mazurskie)
Birawit

środa, 2 lipca 2014

Opolagra 2014





Opolagra – największa wystawa rolnicza w południowej Polsce – już za nami. Te plenerowe targi organizowane na lotnisku w Kamieniu Śląskim odbyły się w tym roku w dniach 13-15 czerwca. Organizatorem Opolagry jest firma DLG Agro-Food, należąca do kojarzonego z hanowerską Agritechniką Niemieckiego Towarzystwa Rolniczego (DLG).

Była to już jedenasta Opolagra i niewątpliwie przeszła wszelkie oczekiwania, przy rekordowej liczbie 422 wystawców i około 50 tysięcy odwiedzających. Stoiska, poletka i place manewrowe zajęły powierzchnię 40 ha. Obok znanych światowych marek (Claas, John Deere, Kuhn, Hardi, Väderstad) wystąpili polscy producenci (Unia Group, Bury, Metal-Fach, Samasz, Dziekan i inni).

Do najciekawszych punktów programu należało wszystko to, co wiąże się z maszynami w ruchu. W pokazach pracy wzięły udział opryskiwacze, maszyny zielonkowe i agregaty uprawowe. Rolnicy mieli możliwość samodzielnego przetestowania ładowarek i ciągników z ładowaczami czołowymi. Tradycyjnie odbyła się parada gigantów – przejazd największych traktorów i wózków teleskopowych.

Opolagra była też miejscem drugich eliminacji konkursu dla traktorzystów Precyzyjny Gospodarz. Konkurs ten, organizowany przez redakcję portalu Gospodarz.pl, odbywa się w 4 etapach, z których każdy wyłania po dwóch zwycięzców. Każdy etap jest organizowany podczas targów rolniczych: Agro-Farmy (Kowalewo Pomorskie), Opolagry, Roltechniki (Wilkowice) i Agro-Parku (Lublin). Rywalizacja polega na bezbłędnym i jak najszybszym przejechaniu łuku traktorem z przyczepą (uczestnicy korzystają ze sprzętu produkcji współorganizatorów konkursu – ciągnika Zetor Proxima 90 i przyczepy Metal-Fach). Nagrodą jest aparat fotograficzny i wycieczka do Czech ze zwiedzaniem fabryki Zetora w Brnie. 

Wraz z Opolagrą odbyła się też Śląska Wystawa Bydła Hodowlanego. Jej głównym elementem była prezentacja krów mlecznych. Był też Konkurs Młodego Hodowcy i pokaz urządzeń związanych z hodowlą bydła.

czwartek, 12 czerwca 2014

Zielone Agro Show - Polskie Zboża 2014





Choć na Agro Show trzeba jeszcze poczekać, w zeszłym tygodniu (7-8 czerwca) odbyły się inne targi rolnicze organizowane przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych oraz Międzynarodowe Targi Poznańskie – Zielone Agro Show – Polskie Zboża 2014. Jest to impreza poświęcona przede wszystkim uprawie roślin zielonkowych i hodowli bydła. 

Miejscem wystawy było Centrum Wystawowo-Szkoleniowe Wojewódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w wielkopolskim Sielinku. Zielone Agro Show odbyło się w tej lokalizacji po raz pierwszy (wcześniej organizowano je w Kąkolewie), równolegle z Regionalną Wystawą Zwierząt Hodowlanych, od 20 lat związaną z Sielinkiem.

Przez dwa dni Zielone Agro Show odwiedziło około 35 tysięcy osób. Na powierzchni wystawienniczej 45 ha rozmieściło się prawie 150 wystawców. Na potrzeby pokazów przygotowali oni maszyny takich marek jak Kuhn, Feraboli, Pöttinger, Fella, Kverneland, Sipma, Metaltech, Unia, Samasz i Metal-Fach.

Zielone Agro Show to jedna z tych imprez pod gołym niebem, których przygotowanie zajmuje wiele miesięcy. Aby poletka pokazowe firm nasienniczych były gotowe, już w sierpniu zasiano zboża ozime. Były tam także inne rośliny uprawne, w tym trawy, które posłużyły do demonstracji pracy maszyn zielonkowych: kosiarek, pras rolujących i kostkujących, owijarek, prasoowijarek, silosokombajnów, przyczep samozbierających i siewników do podsiewu traw. Można było więc obserwować praktycznie wszystkie czynności związane ze zbiorem zielonek.

Równocześnie w Sielinku trwała wspomniana już Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych oraz Ogólnokrajowa Wystawa Drobiu Hodowlanego i Użytkowego. Prezentowano tam różne gatunki zwierząt, od bydła i koni przez owce i trzodę chlewną po drób i zwierzęta futerkowe.

Kolejna edycja Polskich Zbóż odbędzie się w przyszłym roku również w Sielinku.